follow us on twitter . like us on facebook . follow us on instagram . subscribe to our youtube channel . announcements on telegram channel . ask urgent question ONLY . Subscribe to our reddit . Altcoins Talks Shop Shop


This is an Ad. Advertised sites are not endorsement by our Forum. They may be unsafe, untrustworthy, or illegal in your jurisdiction. Advertise Here Ads bidding Bidding Open

Author Topic: Czy pełna decentralizacja jest konieczna i niezbędna? Rynek ICO  (Read 3899 times)

Offline cornl

  • 1st Step
  • *
  • Activity: 3
  • points:
    65
  • Karma: 0
  • Trade Count: (0)
  • Referrals: 0
  • Last Active: July 15, 2019, 09:37:18 PM
    • View Profile

  • Total Badges: 8
    Badges: (View All)
    First Post Fifth year Anniversary Fourth year Anniversary
W poszukiwaniu schronienia

Obecny stan rynku krypto określić można w dwóch słowach: "Do bani!". To prawda, rynek krypto jest w opłakanym stanie, kursy głównych kryptowalut lecą na dno przy akompaniamencie rozżalonych inwestorów, hodlerów i innych kryptoentuzjastów. Jednakże widać światełko w tym naznaczonym cyklami rynkowymi tunelu i zapowiada ono znacznie więcej niż to, co widzieliśmy dotychczas, w czasach największego rozkwitu rynku w ubiegłym roku - o ile ta alternatywa zostanie przyjęta.

Jaki jest powód takiego obrotu zdarzeń, można zapytać. Powodów jest wiele, w tym m.in. działalność „wielorybów” na giełdach, przepisy państwowe, wakacyjne spowolnienie rynku, przebudzenie świadomości inwestorów odnośnie hype’owego charakteru wielu projektów, oszustwa itp. Należy jednak wyróżnić jeden ważny czynnik, który można uznać za poważnego pretendenta do tytułu głównego źródła niepowodzeń rynku. Jest to brak scentralizowanych rozwiązań. Tak, może to wywołać falę hejtu i oskarżeń, że przecież centralizacja jest sprzeczna z istotą technologii blockchain. Warto jednak najpierw zrozumieć znaczenie centralizacji w kontekście tego artykułu przed rozpoczęciem burzy niepochlebnych komentarzy.

Na rynku krypto brakuje ujednoliconych, wzbudzających zaufanie i w pełni zdecentralizowanych platform i rozwiązań podobnych do tych scentralizowanych, które to zaskarbiły sobie niezbędne zaufanie inwestorów w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Czy jest to Nasdaq, Wall Street czy jakakolwiek inna platforma funduszy giełdowych, ich scentralizowana, wzbudzająca zaufanie, uregulowana natura przyciągnęła miliony inwestorów i zapewniła zgodne z prawem, kontrolowane, dostosowane do potrzeb i znormalizowane podejście do infrastruktury klasycznego systemu gospodarczego i finansowego, na którym opiera się dzisiejszy świat. Właśnie tu pojawia się potrzeba i bardzo realna wizja alternatyw.


Braki tu i tam

To brak w pełni ustrukturyzowanej platformy, zdolnej zaspokajać potrzeby inwestorów w zdecentralizowanej przestrzeni doprowadził do spadku ceny wszystkich altcoinów niekiedy nawet o 99%, ogólnego zmęczenia rynkiem z powodu nawału nieudanych już na wczesnym etapie projektów, oszustw i potrzeby zmian. Według statystyk, w 2017 r. blisko 6 miliardów dolarów zostało zainwestowane w projekty, które albo zawiodły i są dostępne na giełdach po cenach znacznie niższych niż ich cena ICO, albo po prostu okazały się oszustwami - scamami.

Nic nie zostało zrobione w celu zapobieżenia takim sytuacjom. W ostatnich latach pojawiały się nieśmiałe próby uporządkowania rynku krypto w postaci projektów z niejasnymi i źle skonstruowanymi modelami finansowymi ubezpieczeń dla projektów ICO, takie jak DeHedge, który jest teraz wątłym cieniem tego, czym miał być. Większość tych projektów po prostu nie powiodła się, ponieważ nie były w stanie zdobyć niezbędnego wsparcia ani stworzyć ram działalności wymaganych do tego, aby stać się poważnymi pretendentami do roli zdecentralizowanych i wzbudzających zaufanie regulatorów na rynku pełnym oszustw.


A miało być tak pięknie…

Koncepcja ICO była ogromną innowacją, umożliwiającą wielu projektom znalezienie funduszy niezbędnych do ich rozwoju. To także narodziny nowej okazji dla oszustów, którzy – gdyby sprawa odbywała się w tradycyjnych bankach – skończyliby nieuchronnie w więzieniach. Prawdą jest, że było kilka projektów, które wygenerowały 100-krotne lub nawet 1000-krotne zwroty, ale było ich względnie niewiele. Poza tym te czasy już dawno minęły, a koncepcja ICO ewoluowała, a raczej przekształciła się w przerażający twór, który już nie przyciąga inwestorów, ale odstrasza ich swoją niestabilnością, brakiem bezpieczeństwa i niepewnością.

Niezwykle ryzykowne jest inwestowanie znacznych kwot w projekty, zanim stworzą one zrównoważony model biznesowy i skalowalną ekonomię tokena. W tradycyjnym modelu biznesowym sytuacja, gdzie projekt przyciąga 40 milionów USD i nie ma sprawdzonego modelu biznesowego byłaby całkowicie absurdalna. Tu pojawia się idea zdecentralizowanego, ale jednocześnie scentralizowanego, kontrolowalnego i przewidywalnego ekosystemu.

Jedynym możliwym sposobem zarabiania na ICO jest obecnie znalezienie projektu, który odniesie sukces. Nie jest to proste zadanie. Żaden analityk nie jest w stanie spojrzeć w szklaną kulę i przepowiedzieć przyszłość, a nic, co aktualnie jest dostępne na rynku, nie chroni inwestorów przed biernym patrzeniem, jak ich pieczołowicie wyselekcjonowane projekty upadają lub ich twórcy po prostu znikają w promieniach zachodzącego słońca wraz z pieniędzmi. Nawet najwybitniejsi inwestorzy venture capital i ICO trafiają średnio 1 na 10 projektów. Inwestorzy nieprofesjonalni ryzykują jeszcze bardziej, ponieważ po prostu nie mają takich umiejętności głębokiej analizy projektów.

Tylko nowe technologiczne podejście do stworzenia sprzyjającego zaufaniu ekosystemu i zmiana samego modelu prowadzenia ICO mogą pomóc w poprawie aktualnej sytuacji.


Co powinniśmy zrobić?

Ideałem byłaby platforma, która regulowałaby projekty ICO obecne na rynku. Może to zabrzmieć jak fantazja, niektórzy mogą powiedzieć, że mamy przecież do tego rządy, ale spójrzmy prawdzie w oczy, rządy są powolne i przez lata umykało im już zbyt wiele. Ktoś pamięta TheDAO?

Jasne, mamy Ethereum, ale co ono robi dla regulacji niezliczonych projektów na nim opartych? Absolutnie nic, ponieważ nie ma możliwości. To samo dotyczy sieci Bitcoina, NEO, Waves i całej reszty „topu”. Algorytmy Proof of Work czy Proof of Stake są w tym kontekście nieistotne, a wręcz przynoszą efekt przeciwny, ponieważ węzły są nastawione na pracę dla własnych zysków - bez znaczenia kogo obsługują.

Projekty, niezależnie od charakteru, muszą mieć jakiś plan działania. Jeśli go nie mają, nie zasługują na jakąkolwiek uwagę. Jednak problemem inwestorów jest faktyczne monitorowanie postępów realizacji samego projektu, co jest zadaniem trudnym, dodatkowo biorąc pod uwagę fakt, że wiele zespołów projektowych jest albo niekompetentnych, albo po prostu nie istnieje. Potrzebna jest platforma, która mogłaby pociągnąć projekt do odpowiedzialności za to, co obiecuje. A główny argument, aby wyegzekwować obietnice to przede wszystkim to, po co uruchomili swoje ICO – czyli pieniądze.


Podążaj za białym kró… pieniędzmi

Pieniądze to istota rynku kryptowalut i jedyny sposób zapewnienia, że nie zostaną one roztrwonione czy skradzione, a raczej wykorzystane na realizację określonych celów projektu, to poleganie na samej technologii blockchain.

Blockchain pozwala na określenie odpowiedzialności. Aż dziwne, że nikt jeszcze nie pomyślał o wykorzystaniu tego aspektu technologii do zmuszenia projektów do wykonywania ich określonych wcześniej planów działania. Przyczyn tego absurdu może być wiele, ale faktem jest, że żadna z dużych sieci nie podjęła wysiłków, aby w ten sposób dać inwestorom możliwość odzyskania środków w przypadku, gdy projekt nie przestrzega obietnic. Problem polega też na śledzeniu realizacji celów projektu i przyznania wynikających z tego nagród w postaci uwolnienia zebranych funduszy.


Czy to możliwe?

Czy śledzenie realizacji projektu jest naprawdę dużym wyzwaniem, gdy mamy do dyspozycji tak potężne narzędzie jak blockchain? Najwyraźniej nie, skoro rozwiązanie pochodzi z branży, która cierpi z powodu nadużywania funduszy nie mniej niż rynek kryptowalut.

Dobroczynność może być pojęciem związanym z pomocą i kochaniem bliźnich w sensie cnót kardynalnych. Ale w prawdziwym świecie w dobroczynności chodzi o pieniądze. Pieniądze, które są niewłaściwie wykorzystywane. Często środki przekazywane w ramach darowizn na rzecz organizacji charytatywnych są tak samo użyteczne dla potrzebujących, jak „lajki” na Facebooku. Rynek charytatywny traci co drugą złotówkę na wszelkiego rodzaju oszustwa, koszty administracyjne oraz inne przeszkody.

I to właśnie w tym miejscu następuje wyjątkowa fuzja dobroczynności i technologii blockchain, aby pomóc rozwijającemu się rynkowi krypto i jego uczestnikom w formie blockchainowych projektów dobroczynnych W12. Istota polega na tworzeniu organizacji DAO różnego typu o celach, konkretnym planie i głównych etapach realizacji. Fundusze są zdobywane przez zespół i twórców tylko w celu realizacji określonych wcześniej celów, prowadzących do stworzenia produktu i skalowalnej ekonomii tokena. Jeśli cele nie zostaną osiągnięte, nabywcy tokenów mogą odzyskać niewykorzystaną część swoich funduszy. Wydaje się, że to rozwiązanie znacznie zmniejsza ryzyko, poprawia przejrzystość, chroni przed oszustwami i eliminuje potrzebę zaufania do projektu w kwestii wdrażania planu działania, ponieważ sama platforma monitoruje zarówno etap implementacji, jak i następcze przekazanie części funduszy.

Co więcej, jeśli dobroczynność jest Twoją działką i chcesz mieć pewność, że Twoje pieniądze są rzeczywiście wykorzystywane do robienia czegoś dobrego, W12 jest rozwiązaniem dla Ciebie. Projekt został początkowo zaprojektowany jako platforma charytatywna, która przekształciła się w infrastrukturę do monitorowania realizacji wszelkich chętnych projektów. Tysiące sierocińców, szkół i innych ważnych społecznie projektów przyniosłoby korzyści ludzkości, gdyby fundusze przeznaczone na te cele nie zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem. Korzystając z W12, każdy może śledzić, w jaki sposób wykorzystywane są jego pieniądze przekazane na działalność charytatywną.

Istotne też jest to, że rynek charytatywny jest 44 razy większy niż rynek ICO, w ubiegłym roku jego wartość wyniosła ponad 700 miliardów dolarów, i zgodnie z oficjalnymi danymi ponad połowa tej kwoty nie została przeznaczona na zamierzone cele. Rynek jest całkowicie nieprzejrzysty, ogromne pieniądze przeznaczane są na koszty administracyjne, marketing i tak dalej.

Pierwsza wersja rozwiązania W12 została już opracowana, umowy z projektami są obecnie podpisywane, a początek sprzedaży tokenów na podstawie tego modelu zaplanowano na koniec października. Projekt ma ograniczoną liczbę dających dodatkowe korzyści kont premium (opisane na stronie internetowej projektu), otrzymał również dowody uznania od instytucji zewnętrznych oraz zawarł partnerstwa z ponad 100 innymi projektami, które już się zarejestrowały na platformie. W końcu warto spróbować.


Patrząc w przyszłość

Spójrzmy prawdzie w oczy - rynek ICO, jak znamy, jest martwy, spoczywa na krypto-cmentarzu wraz z setkami martwych coinów. Jedynym sposobem i szansą na zarobienie na nim jest inwestowanie z wykorzystaniem bezpiecznego modelu. Modelu zdecentralizowanej centralizacji, takiego jak ten oferowany przez projekty takie jak W12, który posiada wszystkie techniczne aspekty i uznane systemy umożliwiające samoregulację i konieczność odpowiedzialności za swoje działania (lub ich brak).

Rynek wymaga zdecentralizowanej centralizacji opartej o zasady odpowiedzialności za złożone obietnice i mechanizmy ułatwiające zaufanie, które monitorowałyby wykorzystanie środków i umożliwiały ich zwrot w przypadku niepowodzenia. Jeśli rynek ten ma przetrwać, musi odwrócić się od prowokujących oszustwa mechanizmów szybkiego robienia pieniędzy w stronę ekosystemu działającego dla dobra jego uczestników. A jeśli uczestnicy rynku sięgną po rozwiązania, które oferują gwarancję zwrotu, rynek z pewnością osiągnie nowe szczyty.

Jakie jest Wasze zdanie?

Altcoins Talks - Cryptocurrency Forum


For Monthly biddings Check Here


Offline EmoneyABC

  • Moderator
  • Legendary
  • *
  • *
  • *
  • *
  • *
  • *
  • Activity: 1499
  • points:
    12769
  • Karma: 89
  • Your Privacy Matters
  • Trade Count: (0)
  • Referrals: 4
  • Last Active: Today at 11:17:27 AM
    • View Profile

  • Total Badges: 26
    Badges: (View All)
    Sixth year Anniversary Fifth year Anniversary Fourth year Anniversary
Re: Czy pełna decentralizacja jest konieczna i niezbędna? Rynek ICO
« Reply #1 on: October 13, 2018, 11:13:58 AM »
Moje zdanie jest takie, że powinieneś podać link do strony, z której przykleiłeś ten artykuł.

https://www.stockwatch.pl/forum/wpisy-6931_Czy-pelna-decentralizacja-jest-niezbedna-Rynek-ICO-kryptowaluty.aspx

Nie ma sensu przeklejać całych a szczególnie tak długich postów. Oczywiście jeżeli będziesz to robił częściej zostaniesz ukarany.

Jeżeli nie wiesz o czym pisać to jest wiele tematów dla początkujących nawet takie jak przywitaj się.

Mam nadzieję, ze będziesz cennym członkiem naszego forum.
...Tumbler.io......Because.Your.Privacy.Matters......Bitcoin.Mixer...

Offline cornl

  • 1st Step
  • *
  • Activity: 3
  • points:
    65
  • Karma: 0
  • Trade Count: (0)
  • Referrals: 0
  • Last Active: July 15, 2019, 09:37:18 PM
    • View Profile

  • Total Badges: 8
    Badges: (View All)
    First Post Fifth year Anniversary Fourth year Anniversary
Re: Czy pełna decentralizacja jest konieczna i niezbędna? Rynek ICO
« Reply #2 on: October 28, 2018, 10:04:58 PM »
Wrzucam kolejny artykuł z tej serii - żeby nie zaśmiecać nie zakładam nowego tematu.

Patrząc przez szybę

Kiedy ostatni raz przekazałeś pieniądze na cel charytatywny i pogratulowałeś sobie myśląc, że twoje 50 zł zrobiło dobrą robotę? Ale prawdopodobnie nigdy tak nie było. A kiedy po raz ostatni spojrzałeś na rynek crowdfundingowy bez narzekania “co to się z nim stało”?

Crowdfunding nie jest taki, jak dawniej. Niewielu ludzi zastanawia się nad tym, dlaczego jest tyle nieszczęścia na świecie, gdzie wartość ​​samego rynku charytatywnego wynosi 800 miliardów dolarów, a na rynku crowdfundingowym istnieje wiele sposobów rozwiązywania głównych problemów. Przyczyny trwającej stagnacji są proste - pieniądze wydawane na cele charytatywne nie są odpowiednio nadzorowane, a ludzie mają nadzieję, że polubienia na Facebooku nakarmią biednych w Afryce. Rynek finansowania społecznościowego po prostu nie ma zrównoważonego rozwoju i właściwego poczucia  odpowiedzialności.

Kamieniem węgielnym wielu odpowiedzialnych i szlachetnych projektów jest rynek crowdfundingowy. A prawda jest taka, że ​​wymaga on konkretnej reorganizacji. W rzeczywistości potrzebuje stabilnego i trwałego rozwiązania lub platformy, która pozwoliłaby projektom na pozyskiwanie funduszy w sposób odpowiedzialny, a darczyńcom umożliwić śledzenie wyników wpływu swoich darowizn poprzez przejrzystość projektów, które wspomogli. W tej chwili jest niewiele alternatyw, ale ostatnia fala innowacji blockchain, które ogarnęły świat, dała nadzieję na pewne rozwiązania. Niezmienność i duży potencjał rozbudowy infrastruktury, jaką oferuje blockchain, spowodowały powstanie projektów, takich jak W12 ( newbie deactivated link:https://tokensale.w12.io/ [nonactive]), związanych z rynkiem charytatywnym, które oferują platformę mogącą służyć jako infrastruktura dla tysięcy użytkowników. projektów, gdzie mogą publikować swoje cele pod czujnym okiem systemu śledzenia funduszy.

Esencja wszystkiego

Z pewnością posiadanie dobrej platformy, która będzie punktem wyjścia dla organizacji i zapewni im narzędzia potrzebne do działania, jest istotne. Ale ważniejsze jest zdobywanie zaufania ludzi. W przeciwieństwie do scentralizowanych platform, organizacji i banków, które mają mnóstwo luk, pozwalając wypłacać środki w niewłaściwy sposób, technologia blockchain automatycznie eliminuje pośredników, prowizje i inne przeciwności, które utrudniają nieprzerwany i nieograniczony transfer funduszy. Samo to rozwiązanie zdobywa zaufanie, ale W12 poszło o krok dalej, tworząc własną technologiczną platformę opartą na jednej z najbardziej szczegółowych map drogowych ( newbie deactivated link:https://tokensale.w12.io/W12-pl.pdf [nonactive]). ​​W12 faktycznie pracuje nad platformą finansowania społecznościowego nowej generacji.

Można zapytać, jak W12 stara się zdobyć zaufanie użytkowników i przyciągnąć ich do projektów umieszczonych na swojej platformie. Więcej na ten temat nieco później, ale podstawa jest solidna, ponieważ opiera się na jednej rzeczy, od której wszystkie projekty są uzależnione i od czego zależy spełnienie ich obietnic - pieniądze.

Protokół W12 składa się z szablonów smart kontraktów i sieci wyroczni, które monitorują realizację etapów mapy drogowej projektów umieszczonych na platformie. Jedyny sposób, w jaki projekt otrzyma pieniądze, które uda mu się zebrać za pośrednictwem crowdfundingu, to podążanie za założonymi z góry celami. Posiadając zespół topowych deweloperów wraz z doradcami z najlepszych firm, technologia zastosowana przez W12 zmniejsza ryzyko, eliminuje pośredników, redukuje koszty, chroni przed oszustwami i poprawia przejrzystość w zakresie organizacji charytatywnych, ICO, STO, crowdfundingu i innych.
 
Projekt ma solidny model biznesowy, ponieważ W12 pobiera prowizję za transakcje za pomocą jego tokena ERC20 W12. Im więcej tokenów W12 jest używanych w transakcjach, tym niższa prowizja. Ponadto wbudowana giełda i portfele umożliwiają projektom umieszczonym na platformie dystrybucję ich tokenów wśród użytkowników różnych ekosystemów. Model posiada także dodatkowe korzyści dla posiadaczy kont premium, którzy mają możliwość otrzymywania tokenów setek projektów w zamian za ich wkład.

Zastosowanie w dzisiejszym świecie

Projekty starają się realizować założone cele, a crowdfunding to ich sposób na to. Ale dość niejasne gwarancje, które użytkownicy otrzymywali próbując zdystansować się od oszustw doprowadziły do ​​załamania na rynku crowdfundingowym. Prowadzi to do logicznego wniosku, że problem nie siedzi nawet w samych projektach, ale w podstawie działania ich infrastruktury, a mianowicie - samego rynku finansowania społecznościowego. Gdyby struktura mogła zostać przebudowana i projekty byłyby w stanie znów pozyskiwać fundusze, wiele rynków otrzymałoby bardzo potrzebny impuls, np. rynek charytatywny.

Wszyscy chcemy zobaczyć wpływ naszych darowizn na realne życie, ale 96% projektów nigdy nie osiąga nawet jednego z kluczowych kamieni milowych. Ponieważ ponad 50% środków z funduszy charytatywnych nie dociera do ostatecznych odbiorców, tracone są łącznie setki miliardów środków. Opierając się na protokole W12, jak twierdzi zespół projektowy, każdy uczestnik będzie w stanie monitorować i kontrolować fundusze, a także oceniać wpływ wkładu w przypadku projektów charytatywnych. To naprawdę wygląda na obiecujący, jeden z niewielu faktycznych przypadków stosowania smart kontraktów i technologii blockchain w życiu dla pozytywnego efektu.

Gdyby można było kiedykolwiek zagwarantować zaufanie, jedynym sposobem na osiągnięcie tego celu byłoby zapewnienie, że pieniądze przekazane na projekty zostaną przeznaczone na zamierzone cele lub w przeciwnym razie zwrócone darczyńcom. Wydaje się, że W12 również to uwzględnił, ponieważ obiecuje zwrócić fundusze w sytuacji, gdyby projekt zawiódł na którymkolwiek etapie jego rozwoju.

To podejście odnosi się do każdego z projektów umieszczonych na platformie, ponieważ jedynym sposobem, w jaki projekty otrzymają fundusze, jest spełnienie obietnic i faktycznie zrobienie czegoś konkretnego, czy to wytworzenie produktu, dostarczanie usług, czy zmiana świata na lepsze.

Cudownie! ...chyba.

Wielu mówi o osiągnięciach i hype jako kluczowych punktach sukcesu projektu w branży blockchain. Ale rzeczywistość jest inna. Jeśli projekt nie ma rzeczywistego, działającego produktu mającego zastosowanie w świecie rzeczywistym, to szkoda czasu nawet na czytanie o nim. Projekt W12 ma działającą technologię opartą o blockchain i produkt, który może być już testowany w trybie demonstracyjnym. Zespół obiecuje również aplikacje mobilne, które pozwoliłyby użytkownikom śledzić swoje przekazywane środki w czasie rzeczywistym i uzyskać informacje zwrotne od osób, którym faktycznie one pomogły, na przykład w formie wiadomości i e-maili z podziękowaniami. Zbudowali również wewnętrzny market i MVP ( newbie deactivated link:https://test-network.w12.io/?utm_source=landing_page [nonactive]), ich kod jest sprawdzony ( newbie deactivated link:https://github.com/w12-platform [nonactive]), a zespołowi udało się już ściągnąć pod swoje skrzydła kilkadziesiąt projektów ( newbie deactivated link:https://w12.io/?utm_source=landing_page [nonactive]), które są gotowe do rozpoczęcia sprzedaży tokenów na platformie.

Popularność jest również ważna, więc W12 zbudowało 20 aktywnych społeczności międzynarodowych z ponad 90 000 użytkowników i otrzymało około 200 recenzji w wielu językach, z których większość jest pozytywna. Projekt W12 zyskał także uznanie ekspertów, zdobył pierwsze miejsce i tytuł “Najlepszy projekt ICO” na World Blockchain Forum w Nowym Jorku, był finalistą Icorace w Szwajcarii (został wybrany przez jury spośród 140 projektów ICO), a także został zauważony przez ekspertów z Doliny Krzemowej na Blockchain Economic Forum w San Francisco.

Nadal jednak przejrzystość jest kluczem do budowania zaufania, co zapewnia technologia blockchain i jest wzmocnione faktem, że W12 zapewnia darczyńców, że ich fundusze mogą zostać zwrócone w przypadku niepowodzenia projektu, co oznacza, że ​dla oszukańczych projektów ​byłoby nieopłacalne w ogóle korzystać z rozwiązania platformy. Innym faktem, który pomaga budować zaufanie do W12 jest to, że przekazuje pieniądze dla projektów za faktycznie udowodnione dokonania, które są weryfikowane przez sieć wyroczni.

Ale to nie tylko cud, miód i orzeszki, ponieważ W12 ma wielu konkurentów, takich jak Philator i Giveth.io, którzy to mają swoje własne, dość podobne oferty. Choć prawdą jest, że W12 ma znaczną przewagę nad wieloma projektami, dzięki bogatemu zestawowi dodatkowych funkcji, faktem pozostaje, że istnieje jeszcze długa droga zanim osiągnięta zostanie odpowiednia popularność i rzeczywiste zaufanie społeczeństwa.

Inną kwestią, która rzuca trochę cienia na projekt jest to, że koncepcja jego pracy nie została jeszcze sprawdzona w realnym użyciu a obietnice, że uda się zdobyć istotną część rynku w ciągu 5-6 lat to twierdzenia spekulacyjne - ale na tym właśnie bazuje większość rynku blockchainowego.

Tokenomika

Bez rozsądnego planu finansowego żaden projekt nie jest wart złamanego grosza. Tokeny W12 pozwalają użytkownikom kupować tokeny każdego projektu umieszczonego na platformie W12. Token W12 będzie używany jako paliwo w zdecentralizowanej sieci wyroczni. Klienci będą potrzebować tokena W12, aby opłacić wyrocznie, podczas gdy wyrocznie będą potrzebować tokenów W12, aby potwierdzić realizację smart kontraktów i otrzymywać nagrody z sieci.

Biorąc pod uwagę okresy zamrożenia tokenów i możliwość zdobycia monet kilkudziesięciu projektów obecnych na platformie, tokeny W12 mogą stanowić atrakcyjną opcję jako długoterminowy składnik portfela inwestora. I choć cena ETH jest teraz względnie niska, W12 daje korzyść dlatego, że cena tokena jest stabilna względem ETH, co oznacza, że ​​teraz można kupić dwa razy więcej tokenów W12 niż wtedy, gdy ETH było dwukrotnie droższe.

Podsumowanie

Chcąc stworzyć zrównoważoną i dobrze kontrolowaną platformę crowdfundingową przyszłości, mając na celu pokrycie 800-miliardowego rynku dobroczynnego, jego technologię działającą i wiele partnerstw w toku, W12 wydaje się być jedną z najlepszych opcji jako długoterminowy element portfolio. Jest to także czysto ludzki sposób pomagania światu, poprzez pomaganie projektom, które chcą uczynić świat lepszym miejscem poprzez rozwój swoich produktów i usług.


Offline EmoneyABC

  • Moderator
  • Legendary
  • *
  • *
  • *
  • *
  • *
  • *
  • Activity: 1499
  • points:
    12769
  • Karma: 89
  • Your Privacy Matters
  • Trade Count: (0)
  • Referrals: 4
  • Last Active: Today at 11:17:27 AM
    • View Profile

  • Total Badges: 26
    Badges: (View All)
    Sixth year Anniversary Fifth year Anniversary Fourth year Anniversary
Re: Czy pełna decentralizacja jest konieczna i niezbędna? Rynek ICO
« Reply #3 on: November 02, 2018, 12:04:45 PM »
Najlepiej jak bys napisal cos od siebie a nie przeklejał cale artykuły bo to nie ma sensu. Lepiej podać link do artykułu i jak ktos bedzie zainteresowany to sobie kliknie i przeczyta. Bardzo prosze od następnego razu takie posty publikować w sekcji "aktualności ...".
...Tumbler.io......Because.Your.Privacy.Matters......Bitcoin.Mixer...

Offline KryptoPan

  • Baby Steps
  • *
  • Activity: 6
  • points:
    69
  • Karma: 2
  • Trade Count: (0)
  • Referrals: 0
  • Last Active: December 06, 2019, 03:41:49 PM
    • View Profile

  • Total Badges: 9
    Badges: (View All)
    First Post Karma Fourth year Anniversary
Re: Czy pełna decentralizacja jest konieczna i niezbędna? Rynek ICO
« Reply #4 on: November 12, 2019, 10:39:32 AM »
Kopiowanie treści jest naruszeniem praw autorskich i w myśl polskich przepisów podlega penalizacji nawet jeśli zostało podane źródło.
Twórca treści, jak się uprze i znajdzie odpowiednią kancelarię może zrobić z tego niezły użytek. Oczywiście jeśli portal oraz sprawca
plagiatu podlega pod polską jurysdykcję.

Własność intelektualną można kopiować tylko za zgodą twórcy.

Tak to wygląda w kwestii formalnej. Dochodzi jeszcze kwestia wizerunkowa. Kopiowanie treści jest mega słabe i zdecydowanie zaniża
reputację portalu jako wiarygodnego i profesjonalnego źródła informacji. Pomijając zakazy, po prostu nie warto tego robić.
« Last Edit: November 12, 2019, 10:42:05 AM by KryptoPan »
See my blog about cryptocurrencies and bitcoin: read the forum thread

 

ETH & ERC20 Tokens Donations: 0x2143F7146F0AadC0F9d85ea98F23273Da0e002Ab
BNB & BEP20 Tokens Donations: 0xcbDAB774B5659cB905d4db5487F9e2057b96147F
BTC Donations: bc1qjf99wr3dz9jn9fr43q28x0r50zeyxewcq8swng
BTC Tips for Moderators: 1Pz1S3d4Aiq7QE4m3MmuoUPEvKaAYbZRoG
Powered by SMFPacks Social Login Mod